Czy i jak wycenić glosariusz dla BT? Initiator des Themas: Ewa Kopta-González
|
Dzień dobry:)
BT prosi mnie o wykonanie glosariusza do tłumaczenia technicznego. Na razie mam ok. 30 stron, ale wygląda na to, że będzie więcej, może nawet praca regularna.
Czy i jak powinno się to wycenić?
Dziękuję!
Ewa | | | Marlena Trelka Spanien Local time: 01:48 Mitglied (2010) Spanisch > Polnisch + ... wycenić jak najbardziej | Jul 10, 2013 |
A jak? Myślę, że najprościej na godziny. Najprościej i najlepiej dla Ciebie, rzecz jasna, buiro może miec na ten temat inną opinię.... | | |
Zapomniałam dodać, że chodzi o glosariusz do tłumaczenia, które wykonuję, a nie do gotowego.
Mam Tradosa i własnie uczę się jak działa MultiTerm.
To chyba zmienia postać rzeczy?
Może na strony, a na stronie dana ilośc haseł?
Dzięki! | | | Marlena Trelka Spanien Local time: 01:48 Mitglied (2010) Spanisch > Polnisch + ... w takim wypadku zależy od Ciebie | Jul 10, 2013 |
I od tego, kim jest klient. Jeśli stały i dobry ja zrobiłabym za darmo. Koniec końców to prawie to samo co dostarczenie TM, chociaż wymaga dodatkowej pracy, ale tak naprawdę, jeśli jesteś szybka ze skrótami klawiaturowymi, nie jest ona zbyt czasochłonna, no chyba, że klient prócz samych terminów w obu językach wymaga definicji i wypełnienia innych pól w glosariuszu. Nie sądzę, ale gdyby tak było, to wtedy powienien zapłacić i to słono. | |
|
|
Bardzo dziękuję za rady!!!! | Jul 10, 2013 |
Dzięki, chyba tak właśnie zrobię.
Dziękuję! | | |
Marlena Trelka wrote:
I od tego, kim jest klient. Jeśli stały i dobry ja zrobiłabym za darmo. Koniec końców to prawie to samo co dostarczenie TM, chociaż wymaga dodatkowej pracy,
Nein.
Robienie terminologii to znacznie więcej, nawet jeśli pominąc tę dodatkową pracę.
Poza tym, tworząc porządnie terminologię dla kogoś, możesz kręcić dla siebie sznur na szyję, bo potem byle małpa może z tej terminologii korzystać.
To musi kosztować.
TM nie jest tak niebezpieczne, naprawdę intratne teksty są zwykle na tyle odjechane, że w zasadzie w następnych i tak "nic się samo nie podstawia", a wyszukiwanie przez konkordancję czy insze trwa i może być mało precyzyjne, więc dobra terminologia jest kluczowa.
ale tak naprawdę, jeśli jesteś szybka ze skrótami klawiaturowymi, nie jest ona zbyt czasochłonna, no chyba, że klient prócz samych terminów w obu językach wymaga definicji i wypełnienia innych pól w glosariuszu. Nie sądzę, ale gdyby tak było, to wtedy powienien zapłacić i to słono.
Ogólnie nigdy nie przyjmuję prac typu "zrobić glosariusz/listę słów", bo oczekiwania biur co do ceny za termin (zbliżone zwykle do ceny za odpowiednią liczbę słów tekstu ciągłego... no comments...) mają się nijak do pracy włożonej w znalezienie i/lub porządne wprowadzenie terminu.
Mówiąc prostacko, samo wprowadzenie terminu (nie mówiąc o opatrzeniu go odpowiednimi definicjami, notatkami itp.) w narzędziu typu ŚcierwoTerm trwa dużo dłużej niż wpisanie go "z ręki" w tłumaczeniu ciągłym, nawet jeśli człowiek używa skrótów klawiszowych.
Nawet pracując po minimalnych kosztach, tę różnicę w czasie trzeba uwzględnić, najlepiej sprawdź eksperymentalnie, ile Ci zabiera wprowadzenie terminu jednwyrazowego i porównaj ze swoją standardową wydajnością na tekście ciągłym.
Mówię "eksperymentalnie", bo w różnych narzędziach różnie to wychodzi.
IMO sensowne jest tylko umówienie się na godziny post factum.
Swoją stawkę godzinową chyba znasz 
Oczywiście biura nie chcą na to iść, bo chcą mieć wycenę z góry, a skąd ja mogę wiedzieć, czy termin mi zajmie pół minuty. kwadrans czy więcej?
Zdrówkot
GG | | |
Popieram przedmówcę w – nieco offtopowej, ale istotnej – kwestii odmawiania zniżek za ułatwienia, które nie są ułatwieniami, a służą celom jedynie zniżkowym. Tym bardziej jeśli z tej zniżki dla biura klient docelowy nie zobaczy nic.
A w temacie – do dodatkowych atrakcji podejście mam dość złożone, ale staram się zapobiegać powstawaniu cenników, które obejmują jakieś tam moje usługi podstawowe lub dodatkowe po niskich kwotach. Chodzi o to, aby nie rozmi... See more Popieram przedmówcę w – nieco offtopowej, ale istotnej – kwestii odmawiania zniżek za ułatwienia, które nie są ułatwieniami, a służą celom jedynie zniżkowym. Tym bardziej jeśli z tej zniżki dla biura klient docelowy nie zobaczy nic.
A w temacie – do dodatkowych atrakcji podejście mam dość złożone, ale staram się zapobiegać powstawaniu cenników, które obejmują jakieś tam moje usługi podstawowe lub dodatkowe po niskich kwotach. Chodzi o to, aby nie rozmieniać się na drobne. W niektórych sytuacjach dlatego wolę czasem nawet w ogóle czegoś nie rozliczać niż np. podpisać na to umowę.
Ale jeżeli rozliczać – na godziny. Nie ma tu chyba innej sensownej opcji.
A na pewno nie od liczby znaków. Słów ewentualnie, ale to jakaś stawka taka, jak np. przy tłumaczeniu reklam itp., czyli za słowo, ale przy założeniu, że rzeczywiście detalicznie tłumaczymy poszczególne słowa, a nie tylko liczymy słowa w tekście ciągłym. Typowe stawki od słowa, strony itd. są adekwatne w zasadzie tylko do rozliczania tekstów ciągłych. ▲ Collapse | | | Dziękuję za odpowiedzi! | Jul 11, 2013 |
W związku z tym, że tłumaczenie jest długie i jest szansa na kontynuację (czyli niekończąca się historia z glosariuszem), postanowiłam, że nie mogę ulegać (mimo, że to wzorowe biuro, stały klient i do tego jako jedyne płaci zaraz po otrzymaniu faktury!). Zaproponowałam stawkę za h pracy lub wysłanie TM.
BT zrezygnwało z tych atrakcji i czeka jedynie na tłumaczonko:)
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Pozdrawiam!
Ewa | |
|
|
Może to i dobrze | Jul 11, 2013 |
Ewa Kopta-González wrote:
W związku z tym, że tłumaczenie jest długie i jest szansa na kontynuację (czyli niekończąca się historia z glosariuszem), postanowiłam, że nie mogę ulegać (mimo, że to wzorowe biuro, stały klient i do tego jako jedyne płaci zaraz po otrzymaniu faktury!). Zaproponowałam stawkę za h pracy lub wysłanie TM.
BT zrezygnwało z tych atrakcji i czeka jedynie na tłumaczonko:)
Może to i dobrze. Nie mam nic przeciwko pomaganiu komuś przy okazji – czy klientowi, czy biuru – ale trzeba uważać, żeby zakres czynności objętych naszym wynagrodzeniem za tłumaczenie nie był poszerzany. (Patrz formatowanie, DTP nawet, jakieś redakcje itp.).
Zaproponowanie godzinówki jest w takiej sytuacji dobre, bo odnosi się do czasu pracy (nie do otrzymywanego produktu tej pracy), a trudno powiedzieć komuś, że ma pracować za darmo. | | | To report site rules violations or get help, contact a site moderator: You can also contact site staff by submitting a support request » Czy i jak wycenić glosariusz dla BT? Wordfast Pro |
---|
Translation Memory Software for Any Platform
Exclusive discount for ProZ.com users!
Save over 13% when purchasing Wordfast Pro through ProZ.com. Wordfast is the world's #1 provider of platform-independent Translation Memory software. Consistently ranked the most user-friendly and highest value
Buy now! » |
| Trados Business Manager Lite |
---|
Create customer quotes and invoices from within Trados Studio
Trados Business Manager Lite helps to simplify and speed up some of the daily tasks, such as invoicing and reporting, associated with running your freelance translation business.
More info » |
|
| | | | X Sign in to your ProZ.com account... | | | | | |